Oto
lista filmów z maja:
1.
Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa (2016)
Ogółem
to kocham Alvina i wiewiórki. Obejrzałam każdą część. Nie
sądziłam, że jakaś jeszcze wyjdzie, a jednak po tylu latach
wyszła czwarta. Szczególnie mogę polecić młodszym
dzieciom, ale starsi równie dobrze mogą się bawić podczas
oglądania go.
2.
Sinister (2012)
Nareszcie
obejrzałam dobry horror, a trudno taki znaleźć. Przyznaję, że za
ten film zabierałam się już od dłuższego czasu, ale dopiero
zdecydowałam się na niego z moją przyjaciółką. Uważam, że na prawdę warto
go zobaczyć. Zamierzam obejrzeć w najbliższym czasie jeszcze 2
część. Słyszałam o niej różne plotki. Jeśli oglądaliście
dajcie znać czy warto. A już niedługo pojawi się recenzja I
części.
3.
Paddington (2014)
Piękny film. Poleciła mi go moja przyjaciółka, gdy przypadkiem go obejrzała. Ja osobiście bardzo lubię takie w połowie animowane. A wy? Dajcie znać ;) Można dużo, na prawdę dużo się pośmiać, gdy misiek nie umie sobie poradzić w ludzkim świecie. Oczywiście wszystko dobrze się kończy (jak chyba zawsze) :D
4.
Istnienie (2013)
Pierwsze słowo, które kojarzy mi się z tym horrorem to dziwny. Na prawdę ciężko było mi go zrozumieć, w niektórych momentach gubiłam się o co chodzi (może to też wynikać z mojej nieuwagi :P). Nawet po obejrzeniu za bardzo nie wiedziałam o co dokładnie chodziło. Zamiast jego mogłam obejrzeć inny (myślałam nad "Omen"), ale tego nie zrobiłam. Nie żałuję do końca, ale jestem zawiedziona i trochę rozczarowana.
5.
Klucz do koszmaru (2005)
I
znowu horror! Tym razem pozytywnie mnie zaskoczył. Trzymał w napięciu przez cały czas, lecz zakończenie było najlepsze! Nigdy bym się takiego nie spodziewała (a może bym nie wpadła na taki pomysł). Ale (zawsze jakieś musi być :P) koniec film, ten taki ostateczny, nie należał do szczęśliwych. Był raczej smutny. Zostało to pokazane w taki sposób, jakby miała powstać kolejna część (przynajmniej ja tak to odebrałam).
6.
Żonana niby (2011)
Co tu można powiedzieć o tym filmie? Hmmm... Jest to komedia romantyczna (można się domyślić :P), którą obejrzałam przypadkiem z moją mamą. Nie zapadała mi mocno w pamięć, ale jest godna polecenia. Występuję momenty smutne,wesołe i zabawne. Jednym słowem film idealny na wieczór!
Wyniki
konkursu!
Ostatnio
z okazji roku blogu zorganizowałam mały konkurs, gdzie było można
wygrać promocję swojego bloga i regularne śledzenie go przeze
mnie. Niestety wzięło w nim udział tylko kilka osób, ale nawet z
tak małej ilości zgłoszeń bardzo się cieszę i wybiorę trzech
zwycięzców. Mam nadzieję, że następnym razem zaangażuje się
więcej z was :)
A
teraz nie przydłużając:
III
miejsce Divine Daria z bloga ---> KLIK-BLOG
II
miejsce Maja Majeczka z bloga ---> KLIK-BLOG
Gratuluję zwycięzcom i zachęcam innych do brania udziału w konkursach w przyszłości, bo na pewno zrobię jeszcze nie jeden!
Ciekawe podsumowanie :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Horrorów unikam jak ognia, może na coś innego się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMy niestety, przez brak czasu, mamy straszne opóźnienie w filmach, a tyle ciekawych propozycji :)
OdpowiedzUsuńOj sinister to jeden z tych filmów na którym się nie nudziłam. ;)
OdpowiedzUsuńz tego podsumowania najbardziej przemawia do mnie Paddington. horrory jakoś już mi 'nie leżą'. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNic dla mnie, niestety. Chociaż planuję przełamać się w kwestii horroru ;)
OdpowiedzUsuńNa prawdę warto! Nie są one takie straszne już, jak się zacznie oglądać. Uważam, że zwiastuny są o wiele straszniejsze niż sam film, więc nie przerażaj się jak jakiś zobaczysz i nie rezygnuj! :)
UsuńPaddington wydaje się super :D
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzców :) Powodzenia z większą ilością czasu na oglądanie filmów w przyszłym miesiącu!
OdpowiedzUsuńNiezły zestaw na odprężający wieczòr, chociaż to trochę nie moja bajka :-)
OdpowiedzUsuńSinister był spoko, spędziłam z nim ostatnie urodziny :D
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię Paddingtona :-) horrorów wprost nie znoszę, jeśli ogladam to bardzo rzadko i zawsze potem źle śpię w nocy :-(!
OdpowiedzUsuńpropozycji filmowych nigdy nie za dużo ;-) żadnego z tych filmów nie widziałam. Polecam - Co robimy w ukryciu - "horror" z przymrużeniem oka. http://www.filmweb.pl/film/Co+robimy+w+ukryciu-2014-707286
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie. I teraz już wiem czemu jest to "horror" z przymrużeniem oka. Niestety nie planuję pisać jego recenzji :) Ale dzięki za polecenie mi go.
Usuńwstyd sie przyznać, ale nie widziałam żadnego z tych filmów.Czaję sie na Paddingtona
OdpowiedzUsuńO wygrałąm <3
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wielkie gratulacje!
UsuńJa ostatnio coraz rzadziej oglądam filmy :( A jeśli już po nie sięgam, to by spędzić czas z ulubionymi bohaterami :D Także zazdroszczę czasu i chęci!
OdpowiedzUsuńŻona na niby to bardzo przyjemna komedia na wieczór:) Takiego Sandlera lubię:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są horrory. Pamiętam, że Sinistera nie mogłam znaleźć, ale której części to już nie pamiętam.
OdpowiedzUsuń